Startowa Świat Lucky Porady Porady od Lucky Team Jak kupić konia i nie stracić głowy?

Jak kupić konia i nie stracić głowy?

13 min read
0
11
10,512

Na pewno kiedyś wpadła Ci do głowy myśl o posiadaniu własnego rumaka! Oczami wyobraźni widzisz Wasze niesamowite przygody, gdy przemierzacie leśne ścieżki… Wspaniale byłoby mieć przyjaciela na dobre i złe!

Kiedy jednak zaczynasz się nad tym poważnie zastanawiać, powoli tracisz głowę. Czeka Cię mnóstwo decyzji: jakiego konia wybrać? Gdzie go kupić? Gdzie go umieścić? Jak go utrzymać? To ważne pytania!

Należy pamiętać, że zakup jakiegokolwiek zwierzaka to ogromna odpowiedzialność! Oprócz tego, że żywe zwierzę musi jeść i pić, powinno także mieć zapewnione odpowiednie warunki do życia. Im jest większe, tym wszystko zaczyna być bardziej skomplikowane!

Nabywając upragnionego konia musimy wziąć pod uwagę, że to zwierzę stadne, uwielbiające ruch i bardzo wrażliwe.

CO CI W DUSZY GRA?

Musisz zadać sobie pytanie: dlaczego chcę mieć konia? Odpowiedz może wydawać się błaha… „Jak to dlaczego?! Marzę o tym od zawsze!” No cóż… Nie takiej odpowiedzi oczekujemy! Musisz dokładnie wiedzieć w jakim celu kupujesz konia: czy interesują Cię tylko leśne WYCIECZKI? Może marzysz o karierze sportowej?! Chcesz uprawiać SKOKI? Może UJEŻDŻENIE? A może interesują Cię WYŚCIGI? Te wszystkie pytania są bardzo ważne, udzielając na nie odpowiedzi, łatwiej będzie Ci wybrać odpowiedniego rumaka dla siebie.

Kiedy już zdecydujesz, która dyscyplina Cię interesuje, nadchodzi kolejne pytanie 🙂

ZAJMIJ SIĘ MNĄ!

Oczywistym jest, że po pierwszej jeździe nie należy podejmować decyzji o nabyciu własnego wierzchowca 🙂 Najlepiej daj sobie czas.

Każdy właściciel powinien wiedzieć, jak ZAJĄĆ się SWOIM KONIEM. Potrzebna jest do tego nie tylko WIEDZA, ale również DOŚWIADCZENIE. Jeśli jeździsz i trenujesz już od dłuższego czasu, masz za sobą kilka obozów jeździeckich oraz parę startów w zawodach lub sporą liczbę udanych terenów na koncie, wówczas możesz zacząć o tym myśleć!

JAK WYBRAĆ KONIA IDEALNEGO DLA SIEBIE?

Dochodzimy do trudnego pytania! Na czym się skupić wybierając czworonożnego towarzysza na całe życie?

Za duży… Za mały…

Postaraj się dobrać go do siebie wielkością. Jeśli jesteś w wieku do 12 lat, możesz pomyśleć o kucu pony. Nie wszystkie kuce są małe! W grupie D osiągają w kłębie wysokość do 149 cm! Jednak, gdy zdecydujesz się na małego konia, pamiętaj, że przyjdzie moment kiedy z niego „wyrośniesz”. Staniesz przed decyzją: sprzedać go, zostawić sobie na zawsze i kupić kolejnego? Przemyśl to!

 

Skaczę czy galopuję?

Jeśli zdecydujesz się na dużego konia, musisz zastanowić się jaka rasa Ci najbardziej odpowiada. Znów ważna jest odpowiedź na pytanie: jakie są Twoje plany związane z Twoim rumakiem? Jeśli myślisz o sporcie, proponujemy rasy gorącokrwiste, oraz wszystkie szlachetnej półkrwi. Zwróć jednak uwagę na to, że niektóre rasy i ich linie są wyspecjalizowane w danych dyscyplinach, np. skoki przez przeszkody lub ujeżdżenie. Jeśli marzysz o wyścigach, głównie polecamy konie pełnej krwi angielskiej lub czystej krwi arabskiej. W tej dyscyplinie jednak udział mogą brać tylko zawodnicy pełnoletni!

Rozumiemy się?

Konie różnych ras charakteryzują różne uwarunkowania psychiczne. Można spróbować przyporządkować temperament do danej rasy, jednak charakter i osobowość są indywidualną cechą każdego rumaka. Poobserwuj konia, którego chcesz kupić: jak się zachowuje na jeździe, a jak w stajni, przy obsłudze, ale również w stadzie, czy nie jest agresywny? To bardzo przydatna wiedza!

 

Zdrowy jak koń!?

To powiedzenie jest nie do końca trafne! To bardzo wrażliwe zwierzęta, a ich organizm składa się z wielu delikatnych układów. Jeśli wybierzesz już konia, zbadaj go! Zaproś do stajni lekarza weterynarii i poproś o ocenę stanu zdrowia, tak szczegółową, jak przy ocenie zwierzaka do sportu. Dobry lekarz weterynarii powinien sprawdzić stan skóry, kopyt i nóg, obejrzeć zęby oraz oczy, uszy i nos. Oględzin dokonuje się, gdy koń stoi, oraz w stępie i kłusie, aby móc wykluczyć kulawiznę. Oczywiście, możesz poprosić o dodatkowe badanie, jakim jest RTG, ale to są dodatkowe koszty.

Bądź jak detektyw!

Postaraj się uzyskać jak najwięcej informacji dotyczących danego konia. POROZMAWIAJ z obecnym właścicielem, z kowalem, ze stajennym. Spróbuj dowiedzieć się czegoś więcej o historii zwierzaka. Skąd pochodzi, gdzie się urodził, jakie były jego losy do tej pory. Taki bagaż informacji pozwoli Ci lepiej i szybciej poznać wybrańca. Nim wsiądziesz na konia, poproś obecnego właściciela, aby na nim pojeździł. Poobserwuj, jak zwierzę się zachowuje pod siodłem, przy siodłaniu i podczas treningu.

KTO PYTA, NIE BŁĄDZI!

Najlepiej poradzić się starszego specjalisty; instruktora, trenera, doświadczonego hodowcy. Postaraj się zachować zdrowy rozsądek i nie daj się namówić na siłę na zakup jakiegoś konia, do którego nie masz przekonania. Spróbuj zebrać MINIMUM TRZY OPINIE na temat każdego z kandydatów, wówczas możesz je porównać i tym samym prawdopodobieństwo dobrego wyboru wzrośnie.

GDZIE SZUKAĆ KONIA?

W czasach internetu oczywista wydaje się odpowiedź, że w sieci, na portalach poświęconych kupnie i sprzedaży koni. Spróbować nie zaszkodzi, jednak od liczby ofert można dostać zawrotu głowy. Proponujemy, aby w pobliskich stajniach osobiście zrobić przegląd. Często blisko nas są świetne konie, które wcale nie muszą być wystawione w internecie. Jeśli jednak już się zdecydujesz na zakup zwierzaka zamieszczonego w serwisie, to musisz do niego pojechać i osobiście go zobaczyć. Nie spiesz się z wyborem, czasem, żeby znaleźć tego jedynego musi upłynąć sporo czasu.

JEŚLI MAM JUŻ KONIA, JAK GO UTRZYMAĆ?

Każdy wie, że kupno konia jest dużym wydatkiem. Dodatkowo należy dokupić cały sprzęt jeździecki, co niestety też jest bardzo kosztowne. Do tego dochodzą koszty utrzymania zwierzęcia. Pomijamy usługi kowala i weterynarza, które również kosztują. Co można zrobić, żeby było choć trochę taniej?

  1. Spróbuj znaleźć stajnię, w której warunki są odpowiednie, bezpieczne i komfortowe dla koni. Możesz porozmawiać z właścicielem o tym, że chcesz płacić jedynie za paszę i słomę, a pozostałe koszty możesz odpracować pomagając w stajni. Nie każdy właściciel na to się zgodzi, ale zawsze warto spróbować.
  2. Poszukaj współdzierżawcy, osoby zaufanej, która pod Twoją nieobecność zajmie się koniem i przejmie część kosztów jego utrzymania.
  3. Możesz zaproponować, żeby Twój koń był wykorzystywany w szkółce jeździeckiej, wówczas koszty jego utrzymania będą mniejsze.

PAMIĘTAJ! Średnio koń dożywa do 25 – 30 lat, więc kupując go, musisz mieć świadomość, że to przyjaciel na większość Twojego życia!

TRUDNY WYBÓR

Mamy nadzieję, że nasze wskazówki choć trochę pomogły Ci w decyzji. Wiele osób marzy o własnym koniu, jednak należy pamiętać, że posiadanie własnego rumaka wiąże się z kosztami i odpowiedzialnością. Jeśli jednak nadal chcesz mieć swojego konia, trzymamy kciuki za dobry wybór! Możesz zyskać przyjaciela na wiele lat!

 

 

Załaduj więcej w Porady od Lucky Team
Załaduj więcej powiązanych artykułów
Załaduj więcej artykułów tego autora Kasia

Nazywam się Katarzyna Zawalska-Furtak. Swoją przygodę z końmi rozpoczęłam jako mała dziewczynka, szybko stała się to moją pasją, a teraz także sposobem na życie. Kurs instruktorki ukończyłam w 2003 roku w Lewadzie. W 2007 roku ukończyłam studia podyplomowe Hodowla Koni i Jeździectwo na Uniwersytecie Rolniczym we Wrocławiu, oraz kurs sędziowski w Lesznie. Obecnie pracuje jako instruktor rekreacji w zaprzyjaźnionej stajni. Prowadzę także treningi dla osób indywidualnych posiadających własne konie. Zajmuje się przygotowaniem do odznak jak i do egzaminu na trzecia klasę sportową. Czynnie sędziuje, posiadam druga klasę sędziowską w skokach przez przeszkody. W 2016 roku zostałam wybrana do kolegium sędziów w województwie śląskim.

Dodaj komentarz

Sprawdź też

Derka dla konia. Jaka będzie odpowiednia dla naszego wierzchowca?

Kiedy na dworze robi się zimno, wyciągamy swetry oraz kurtki, a nasze konie nabierają zimo…