Jeździectwo jest zaliczane do sportów ekstremalnych, w którym wypadki zdarzają się bardzo często. Myślę, że temat pierwszej pomocy jest bardzo ważny i każda osoba powinna potrafić jej udzielić.
Pierwsza POMOC DLA CZŁOWIEKA.
1.SILNIE KRWAWIĄCE RANY
Objawy:
Jasnoczerwona, pulsująca krew wypływająca pod dużym ciśnieniem wskazuje na uszkodzenie tętnicy. Ciemnoczerwona krew, która płynie nieprzerwanie, wskazuje na uszkodzenie żyły.
Przyczyny:
– ugryzienia
– skaleczenie w wyniku przecięcia
– inne podobne przyczyny
Postępowanie:
SPOSÓB ZAŁOŻENIA OPATRUNKU UCISKOWEGO:
– na ranę nałożyć jałowy okład, a potem warstwę opatrunku.
– założyć opatrunek uciskający ranę tak, by nie leciała krew.
– zatamować narastające krwawienie.
Jeśli krwawienie nie ustępuje, można zastosować dodatkowy opatrunek uciskowy, który należy nałożyć na dotychczasowy i zabezpieczyć bandażem ochronnym.
Jako opatrunek uciskowy można zastosować materiał opatrunkowy oraz np. opakowanie chusteczek higienicznych, zwinięty bandaż, kawałek drewna, pamiętając jednak by NIE PRZYKŁADAĆ GO BEZPOŚREDNIO DO RANY.
Rany tułowia, głowy, szyi zabezpieczyć gazą lub ucisnąć gołą dłonią bezpośrednio na ranę.
2.ZŁAMANIA KOŚCI
Objawy:
Silne bóle, ograniczone możliwości poruszania się, ograniczone możliwości ruchomości w stawach albo ruchomość patologiczna (prawie niemożliwa).
Obrzęki. W przypadku otwartego złamania widoczne odłamki kostne.
Przyczyny:
– upadki
– kopnięcia
– inne wypadki
Postępowanie:
Pozwolić poszkodowanemu spokojnie leżeć, tak by się nie męczył oraz było mu możliwie jak najwygodniej.
Unieruchomić staw znajdujący się najbliżej miejsca złamania.
Ze względu na ryzyko wstrząsu nie zostawiać poszkodowanego samego, chronić przed chłodem i przegrzaniem. Należy poszkodowanemu zapewnić poczucie bezpieczeństwa.
Otwarte, krwawiące rany muszą być opatrzone sterylnym opatrunkiem.
RANY NIE PRZEMYWAĆ I NIE DEZYNFEKOWAĆ!
Przy otwartych złamaniach najlepiej nie ruszać, wystające kości ewentualnie przykryć jałową gazą.
Przy złamaniach konieczna jest konsultacja lekarza ortopedy.
3.WSTRZĄS MÓZGU
Objawy:
Zaburzenia pamięci, zawroty głowy, nudności, wymioty, bóle głowy, utrata przytomności.- upadki z konia
Przyczyny:
– uderzenia w głowę
Postępowanie:
BEZWZGLĘDNIE WEZWAĆ POGOTOWIE RATUNKOWE!
Nawet jeśli poszkodowany nie wykazuje żadnych niepokojących objawów, powinien być obserwowany, ponieważ niektóre objawy mogą wystąpić po kilku godzinach.
Do przyjazdu lekarza poszkodowanego należy:
– nie zostawiać samego
– uspokajać
– zapewnić komfort termiczny
(nie doprowadzić do spadku temperatury ciała poszkodowanego)
– posadzić poszkodowanego w pozycji półsiedzącej
– kontrolować oddech i świadomość
– jeśli poszkodowany jest ranny — ranę opatrzyć sterylnym opatrunkiem.
– schładzać obrzęki
– w razie utraty przytomności, ułożyć w pozycji bocznej ustalonej.
4.UTRATA PRZYTOMNOŚCI Z ZACHOWANIEM ODDECHU
Objawy:
Poszkodowany oddycha prawidłowo, ale nie mówi. Nie ma z nim kontaktu.
Przyczyny:
– urazy czaszkowo -mózgowe
– nagły spadek ciśnienia
– zaburzenia oddechowe
– zaburzenia układu krążenia
– zatrucia
– udar słoneczny
Postępowanie:
BEZWZGLĘDNIE WEZWAĆ POGOTOWIE RATUNKOWE!
– stwierdzić, czy jest zachowany oddech.
– zbliżyć ucho do twarzy tak, by ucho było pomiędzy ustami i nosem, obserwując ruchy oddechowe klatki piersiowej w górę i w dół.
– jeśli oddech jest regularny, ułożyć pacjenta stabilnie w pozycji bocznej ustalonej.
– nie odchodzić od poszkodowanego i obserwować regularność oddechu.
– w razie zatrzymania oddechu rozpocząć resuscytację.
5.UTRATA PRZYTOMNOŚCI Z UTRATĄ ODDECHU
Objawy:
Poszkodowany nie oddycha, nie wyczuwamy u niego tętna.
Przyczyny:
– urazy czaszkowo — mózgowe
– zaburzenia oddechowe
– zaburzenia układu krążenia
– przedawkowanie leków
– zatrucia
– zawał serca
Postępowanie:
Wezwać pogotowie ratunkowe.
Natychmiast rozpocząć resuscytację!
RESUSCYTACJA
– poszkodowany w pozycji leżącej
– pozycja na wznak, głowa odchylano do tyłu, tak by udrożnić drogi oddechowe, jeśli podejrzewamy uraz kręgosłupa, staramy się podciągnąć do góry tylko żuchwę, co spowoduje, że zapadający się język odsunie się i przepływ powietrza będzie możliwy.
– dwukrotnie wdmuchiwanie powietrza (sztuczne oddychanie)
-u dorosłych: obejmujemy swoimi ustami, usta poszkodowanego i wdmuchujemy dwukrotnie powietrze, obserwując czy unosi się klatka piersiowa.
-u dzieci: obejmujemy ustami usta i nos jednocześnie i wdmuchujemy dwukrotnie powietrze, obserwując czy unosi się klatka piersiowa.
!masaż serca!
– ręce splatamy tak by jedna leżała na drugiej i jedna w całości przylegała do mostka, a palce drugiej były w powietrzu.
– miejsce ucisku — dwa palce powyżej końca mostka
– uciskanie klatki piersiowej rozpoczynamy w pozycji klęczącej na prostych rękach.
– ucisk klatki piersiowej: na głębokość 4-5 cm, 30 razy na przemian z dwoma wdechami.
Takie postępowanie kontynuować do przyjazdu pogotowia ratunkowego.
6.NAPAD DRGAWEK
Objawy:
Poszkodowany nie odpowiada, ma zaburzenia orientacji. Występuje niekontrolowany napad drgawek, w którego czasie możliwa jest utrata przytomności. Podczas ataku może dojść do przygryzienia języka.
Przyczyny:
– wrodzona epilepsja
– rzucawka u ciężarnych
Postępowanie:
BEZWZGLĘDNIE WEZWAĆ POGOTOWIE RATUNKOWE!
Do przyjazdu lekarza:
– usunąć ostre i twarde przedmioty z zasięgu pacjenta
-zabezpieczyć głowę poszkodowanego, aby nie uderzała o podłoże.
W tym celu klękamy za poszkodowanym, unieruchamiając jego głowę, trzymając ją udami oraz dłońmi.
Absolutnie nie wkładać żadnych przedmiotów w usta poszkodowanego!
Po ustąpieniu ataku, jeśli poszkodowany jest w stanie snu:
-ułożyć poszkodowanego w pozycji bocznej.
Po ustąpieniu ataku, możliwe, że poszkodowany nie będzie nic pamiętał.
PIERWSZA POMOC DLA KONIA.
Każdy opiekun koni powinien umieć zmierzyć im temperaturę. Robi się to, wkładając termometr do odbytu. Po 2-3 minutach odczytuje się wynik pomiaru.
Najlepszy do tego celu jest termometr weterynaryjny przypinany sznureczkiem do ogona. Można to jednak zrobić zwykłym termometrem, trzeba go jednak cały czas trzymać.
Prawidłowa temperatura konia waha się w granicach 37,5’C – 38,5’C.
Powinno się również posiadać umiejętność określenia wartości tętna mierzonego na tętnicy szczękowej zewnętrznej lub przy osłuchiwaniu serca albo przykładając rękę w jego okolicy. Prawidłowa liczba uderzeń mieści się w przedziale 24-42/min.
W przypadku ran należy przekazać weterynarzowi najdokładniej, jak umiemy miejsce położenia rany, jak silnie krwawi, czy pojawia się opuchlizna oraz jak do niej doszło.
Najszybszej interwencji wymaga zranienie połączone z silnym krwawieniem. W takiej sytuacji najważniejsze jest zatrzymanie krwawienia. Robi się to przez założenie miękkiego opatrunku uciskowego. Bezpośrednio na ranę kładziemy gazę jałową, na nią dużo waty lub ligniny i mocno bandażujemy. Bandaż nie może dotykać skóry – ma tylko uciskać przez miękki podkład. Jeśli opatrunek przemięka, nakładamy na niego następne warstwy, a okolicę możemy schłodzić, przykładając lód, zamrożone wkłady czy (w ostateczności) obojętnie jakie mrożonki. Dużo jest miejsc na ciele konia, na które nie da się założyć opatrunku. Musimy wtedy zrobić kompres – gaza, wata lub lignina i mocno przycisnąć go ręką i trzymać aż do ustania krwawienia.
Jeśli mamy do czynienia z zabrudzoną raną o niewielkim krwawieniu powinniśmy dokładnie spłukać ją, najlepiej solą fizjologiczną w celu mechanicznego oczyszczenia.
Jeżeli rana nie krwawi, zlokalizowana jest na kończynie i chcemy ją osłonić przed dodatkowym zanieczyszczeniem, możemy to zrobić gazą jałową przymocowaną codofixem, czyli specjalną elastyczną siatką.
W przypadku wystąpienia bóli morzyskowych potocznie zwanych kolką opiekun powinien dostosować swoje postępowanie do konkretnej sytuacji. Jeśli koń ma silne bóle, którym towarzyszy rzucanie się konia na ziemię i przetaczanie z boku na bok, powinniśmy zabezpieczyć konia przed możliwością powstania urazów mechanicznych. Często w niekontrolowany sposób uderzają głową o ścianę lub przewracają się blisko ściany, co uniemożliwia im, wstanie. Najlepiej wyprowadzić konia z boksu, okryć derką i starać się prowadzać go uniemożliwiając tarzanie się, które może doprowadzić do przemieszczenia jelit.
Specyficzny metabolizm koni powoduje, że są one narażone na wystąpienie mięśniochwatu porażennego zwanego również chorobą poświąteczną lub paraliżem. Choroba ta pojawia się po powrocie do pracy po kilku dniach przerwy bez zmniejszenia racji żywnościowej i zapewnienia ruchu. Koń niechętnie porusza się, zaczyna się pocić, drżą mu mięśnie. W tym momencie musi być bezwzględnie zatrzymany, ciepło okryty i w tym miejscu, gdzie zauważono pierwsze objawy czekać na lekarza.
W przypadku podejrzenia zjedzenia przez konia substancji dla niego niebezpiecznej należy jak najszybciej wezwać lekarza weterynarii oraz obserwować konia.
A czy Wy drodzy czytelnicy potraficie udzielić pierwszej pomocy?
autor: Eliza