Na pewno każdy z Was wie czym jest skóra ale przypomnijmy. Skóra jest największym organem organizmu. Główną jej funkcją jest ochrona całego organizmu przed uszkodzeniem narządów wewnętrznych oraz utrzymywanie odpowiedniego poziomu wody w organizmie. Utrzymuje także odpowiednią temperaturę ciała.
Skóra dzieli się na dwie warstwy – naskórek oraz skóra właściwa.
Podczas drobnego urazu skóry np. płytkie otarcie, degeneracji ulega sam naskórek. Zazwyczaj nie jest wtedy potrzebna konsultacja weterynaryjna. Naszym zadaniem jest oczyszczenie rany i ewentualne zabezpieczenie. Jak to zrobić?
Otóż najpierw przemywamy ranę czystą wodą. Jeżeli rana jest bardzo zabrudzona, możemy wtedy ewentualnie dodać trochę szarego mydła. Po wysuszeniu rany oglądamy ją czy nie został tam wbity np. kawałek drzazgi lub mały kamień. Jeśli tak się stało, należy możliwie jak najdelikatniej wyciągnąć część zalegającą w ranie a następnie znów przepłukać całość. Ponownie osuszamy ranę. Do odkażenia ran nigdy nie używajcie wody utlenionej. Woda utleniona odkaża ranę ale również niszczy zdrowe komórki wspomagające regenerację naskórka. Najlepszym środkiem na zdezynfekowanie rany są preparaty mniej inwazyjne np. rivanol lub octenisept (dostępne w każdej aptece). Nalewamy preparat na sterylny gazik który znajdziecie w apteczce pierwszej pomocy i delikatnie przemywamy ranę. Nie wycieramy jej później na sucho żadną chusteczką itp. Czekamy aż preparat sam się wchłonie. Dezynfekowanie rany powtarzamy ok dwa, trzy razy na dobę, aż do zasklepienia otarcia.
Bandażowanie rany przynosi efekty we wczesnej fazie gojenia się, ale powoduje rozwój nadmiernego ziarninowania – czyli podłoża do regeneracji powierzchownych warstw skóry i naskórka, w przypadku ran kończyn, zwłaszcza gdy nałożymy go poza fazą naprawy.
Faza naprawy występuje wówczas gdy powstaje na ranie tymczasowy skrzep. Później następuje ziarninowanie tkanek.
Rany goją się najlepiej gdy mogą „oddychać”.
Obserwujcie ranę przez cały proces gojenia. Wszelkie zaczerwienienia, podwyższenia temperatury oraz żółte lub brzydko pachnące wycieki z rany powinny być skonsultowane dodatkowo z lekarzem weterynarii.
Głębokie rany, rozcięcia, nadszarpnięcia skóry zawsze powinny być konsultowane. Nigdy nie leczcie konia na własną rękę jeżeli skaleczenie jest głębokie lub rozległe. Źle leczona rana może doprowadzić do zakażenia.
Autor: Katarzyna Puszka