Kariera konia to nie tylko zawody sportowe lub rekreacja. Spokojne, zrównoważone konie mogą znaleźć zatrudnienie w policji! Kto nie chciałby być stróżem prawa, który dostojnie przemierza ulice patrolując je i pilnując porządku. Jak wygląda praca konia w policji?
SUPER AGENT!
Policja konna pełni różne funkcje. Najbardziej zaszczytna rola to udział w paradach. Konie i jeźdźcy w eleganckich mundurach idą wtedy w SZYKU, pokazując swoją SIŁĘ. Czworonożni funkcjonariusze jednak nie są tylko ozdobami! Dotrą tam, gdzie pieszy i zmotoryzowany policjant mógłby mieć problem. Konna policja patroluje lasy, tereny przybrzeżne, parki i inne miejsca, w których samochody mogłyby ugrzęznąć lub w ogóle nie wjechać!
NIC MNIE NIE RUSZA!
Dzielne rumaki, które zaczynają karierę w policji muszą przejść specjalny trening. Nie mogą bać się wybuchów PETARD, głośnego hałasu, lecących w ich stronę KAMIENI i rozkrzyczanego TŁUMU. Konni funkcjonariusze patrolują ulice, ale też ochraniają mecze, koncerty i inne imprezy masowe. Muszą być dzielni i nie dać się spłoszyć hukiem fajerwerków!
Trening obejmuje też poruszanie się w określonym szyku, w grupie oraz indywidualnie. Nieustraszeni funkcjonariusze muszą nawet umieć skakać przez OGIEŃ!
NA POSTERUNKU!
Dzień funkcjonariusza konia jest bardzo pracowity. Tak jak ludzie, konie mają swoje godziny pracy. Zazwyczaj pracują po osiem godzin, z czego sześć to praca, a dwie godziny to przygotowanie konia do służby. Mają prawo do półgodzinnej przerwy. Ich obowiązki różnią się, w zależności od doświadczenia. Przez pierwszy okres służby do ich zadań należy PATROLOWANIE określonych rejonów (według prawa, jeśli jest zbyt gorąco, lub zimno szef sekcji może wydać rozkaz, żeby konie nie wychodziły na patrol). Później możliwy jest awans, wtedy jednym z zadań jest też udział w zaplanowanych AKCJACH (na przykład ochrona podczas dużego koncertu). Poza patrolami konie przez cały czas poddawane są treningom, aby utrzymały odpowiedni poziom kondycji. Ich częstotliwość w zależności od jednostki może się różnić. Konie do zadań specjalnych częściej muszą ćwiczyć nabyte umiejętności i co roku odnawiać CERTYFIKAT upoważniający je do uczestnictwa w trudnych misjach.
NIE TYLKO PSY!
Konie nie tylko są stróżami prawa, ale mogą też współpracować z człowiekiem w akcjach poszukiwawczych! Specjalnie szkolone dotrą do trudno dostępnych miejsc, a nawet potrafią szukać wskazówek potrzebnych do znalezienia danej osoby. Ich węch jest bardzo wrażliwy, mogą nawet znajdować narkotyki!1 Mogą też dotrzeć na miejsce szybciej, niż poruszający się pieszo ratownik. Pomagają w TRANSPORCIE ciężkiego SPRZĘTU ratunkowego tam, gdzie nie dotrze samochód (na przykład na grząskim gruncie, niedostępnych ostępach leśnych). Jeśli potrzebny jest szybki transport rannego, koń może pomóc zrobić to szybciej, niż helikopter, który musi mieć miejsce, żeby zniżyć lot i zabrać rannego! Na razie takie oddziały ratunkowe i poszukiwawcze tworzą OCHOTNICY. Uczą się jak transportować rannych w siodle i jak efektywnie szukać zaginionych. Grupy wolontariuszy można już spotkać w Niemczech, Stanach Zjednoczonych, Islandii, Kanadzie i innych krajach!
EGZOTYCZNI KOLEDZY
W miejscach, gdzie konie mogłyby sobie nie poradzić, na przykład ze względu na wysoką temperaturę używane są… Wielbłądy! Te zwierzęta SZYBKO BIEGAJĄ i są bardzo WYTRZYMAŁE, dlatego w krajach arabskich często są trenowane i wykorzystywane do patrolowania miasta i ścigania złodziei!
BACZNOŚĆ!
Konie to najlepszy kompan człowieka nie tylko w pracy na farmie, czy na zawodach. Te zwierzęta świetnie się odnajdują w trudnych zadaniach, które czekają przykładowego funkcjonariusza Siwka :). Podziwiamy takie dzielne konie i życzymy tylko przyjemnych patroli!
autor: J.Budzowska