Pomimo tego, iż w tym roku pogoda nas mocno rozpieszcza to jednak za oknami robi się coraz chłodniej. W związku z tym, pewnie wielu z Was zastanawia się czy ogolić swojego pupila. Zależy to tak naprawdę od kilku czynników o których Wam opowiem.

Po pierwsze – temperatura jaka panuje w stajni oraz na hali. Optymalna temperatura w stajni dla koni powinna wynosić około 10 stopni celsjusza (“na plusie”). Jeżeli taka temperatura panuje w Waszej stajni, niezależnie od tego jak zimno jest na zewnątrz możecie śmiało golić konia. Pamiętamy oczywiście aby po ogoleniu postawić go w derce. Przy takich warunkach atmosferycznych jakie panują teraz na zewnątrz (około 5 stopni celsjusza) proponowałbym derkę o grubości 200 do 300 g.

Po drugie warunki w jakich jeździcie zimą. W ostatnich latach w Polsce mieliśmy dosyć łagodne zimy. Zakładając, że tak samo będzie w tym roku, jeśli nie ogolicie konia, na każdym treningu będzie się mocno pocić. Według mnie ryzyko przeziębienia u konia będzie mniejsze, jeżeli będzie ogolony, nie będzie się mocno pocił na treningu i od razu założycie mu derkę po wysiłku. Natomiast, jeżeli po każdym treningu, koń będzie mokry (dłużej będzie trwało aby wysechł) to pomimo tego, iż założymy mu derkę, szanse na to że się przeziębi są większe.

Po trzecie – czy Wasz koń da się ogolić? 🙂 Z mojego doświadczenia wynika, że konie są raczej bezproblemowe przy podstawowym goleniu (bez nóg i głowy) o ile nie miały wcześniej złych doświadczeń. Dlatego bardzo ważne jest aby pierwsze golenie Waszego konia zrobiła osoba która się na tym zna i ma dobry sprzęt. Zacięcia, golenie tępymi ostrzami, czy też pośpiech mogą właśnie spowodować, iż koń zacznie się bać golarki. Moja rada jest taka, iż jeżeli macie ochotę ogolić Waszego pupila to nie krępujcie się. Jednocześnie pamiętajcie o odpowiednim derkowaniu oraz profesjonalnym końskim fryzjerze! 😉

autor: Adam